Powracamy do Ninateki, dziś proponuję Wam dokument „Odgłosy robaków – zapiski mumii” Petera Liechti, film balansujący między dokumentem a filmową fikcją.

Historia niezwykłego samobójstwa: czterdziestoletni mężczyzna postanawia zaszyć się w szałasie w górach, aby zagłodzić się na śmierć.

Myśliwy polujący na króliki odkrywa w lesie zmumifikowane ciało 40-letniego mężczyzny. Lekarze twierdzą, że zgon nastąpił około stu dni wcześniej. Zmarły prowadził dziennik, z którego możemy odtworzyć ostatnie dwa miesiące jego życia.
Pod koniec sierpnia udał się w góry, które kiedyś odwiedził jako student. Zachwycony ich dostojnym pięknem, pomyślał, że to idealne miejsce na śmierć. Po kilkunastu latach zjawia się tu ponownie. Notuje: „w plecaku mam wszystko, co potrzebne do samobójstwa”. Nie zamierza się wieszać ani skakać ze skały. Wybrawszy ustronne miejsce, z folii i gałęzi buduje namiot, w którym postanawia zagłodzić się na śmierć. Ma ze sobą kilka książek (Beckett, Dante), trochę lekarstw przeciwbólowych, kilka świec i radio. Pije wyłącznie wodę deszczową.
Nie dowiadujemy się wiele o motywach jego decyzji…

Na podstawie notatek powstała powieść Masahiko Shimady, którą odczytuje narrator filmu.

„Odgłosy robaków – zapiski mumii” to kino wykraczające poza ramy filmu dokumentalnego. Reżyser kroczy ścieżką wyznaczoną przez największych wizjonerów kina – Tarkowskiego czy Herzoga. Podobnie jak u nich, również tutaj niepojęty świat natury jest świadkiem i zwierciadłem ludzkiego losu. Zapraszam do obejrzenia, tego nieco dziwnego dokumentu :

 

https://ninateka.pl/film/odglosy-robakow-zapiski-mumii-peter-liechti

Źródło: https://www.empik.com/odglosy-robakow-zapiski-mumii-liechti-peter,prod56380914,film-p

Opracowała: Jolanta Stoszek