Wybrałam dla Was na weekend jedną z nowości  naszej biblioteki. Pomyślałam  o jakiejś wiosennej pozycji, najpierw urzekła mnie piękna kolorowa okładka i gdy przyjrzałam się tytułowi, to jak najbardziej oddaje on klimat wiosny. Niedźwiedzie o tej porze budzą się, a słowiki swoim pięknym śpiewem przywołują wiosnę, zatem dzisiaj książka Katharine Arden „Niedźwiedź i słowik”.

W Rusi, na skraju pustkowia, zima trwa większą część roku, a podczas długich wieczorów Wasilisa i jej rodzeństwo lubią siadać razem przy piecu i słuchać bajek, które opowiada im niania. Wasia uwielbia zwłaszcza bajkę o Mrozie, błękitnookim demonie zimy. Mądrzy Rosjanie boją się go, gdyż zabiera zbłąkane dusze, szanują także duchy chroniące ich domostw przed złem. Pewnego dnia owdowiały ojciec Wasi przywozi z Moskwy nową żonę, Annę. Fanatycznie nabożna macocha Wasi zakazuje rodzinie składać ofiary domowym duchom, chociaż Wasia obawia się, co wyniknie z takiej postawy. I rzeczywiście na wioskę zaczynają spadać kolejne nieszczęścia. Jednak surowość macochy tylko się nasila. Anna z uporem wprowadza w wiosce swoje porządki, a zbuntowaną pasierbicę postanawia albo wydać za mąż, albo wysłać do klasztoru. Gdy wioska staje się coraz bardziej bezbronna, a zło z lasu podkrada się coraz bliżej, Wasilisa musi przywołać swoją, skrywaną dotąd, magiczną moc – by obronić rodzinę przed niebezpieczeństwem rodem z najbardziej przerażających bajek starej niani.

Cudowna wyprawa do średniowiecznej Rusi, gdzie magia jest częścią codziennego życia.

Nie wiem czy znajdziecie tutaj wiosnę, ale na pewno poznacie inny, tajemniczy świat. Zapraszam do biblioteki po lekturę i miłego weekendu!

Źródło: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4845208/niedzwiedz-i-slowik

Opracowała: Jolanta Stoszek