Dzisiaj powracam do Was z książką na weekend. Przed nami piękne święto Objawienia Pańskiego popularnie Trzech Króli, stąd dłuższy czas wolny, który dobrze wykorzystajcie. Proponuję Wam spędzić go w towarzystwie oczywiście  książki. Moja dzisiejsza propozycja wpisuje się w ten zimowy, jeszcze świąteczny czas. Zapraszam do lektury Magdaleny Kordel „Anioł do wynajęcia”.
Gdybyś całkiem przypadkiem, tam u siebie na górze, miał jakiegoś bezrobotnego anioła, anioła do wynajęcia, to pamiętaj o mnie. Bardzo proszę.
A, i gdybyś mógł mi pomóc w tym, żebym tak do końca nie zapomniała, czym jest miłość i radość…

Michalina ma kłopoty. Została sama, bez środków do życia i bez dachu nad głową. Cały świat wydaje się być przeciwko niej.
Kiedy jest już tak źle, że zaczyna tracić nadzieję, ktoś niespodziewanie zaprasza ją na kubek herbaty z cynamonem. Ktoś wysłucha z uwagą, przygarnie do serca, da nadzieję.
Czy jednak tam w górze ktoś nad nią czuwa? Dobry duch, zaginiony Anioł Stróż?

„Anioł do wynajęcia” to niezwykła historia. Otula jak ciepły koc, rozgrzewa jak filiżanka cynamonowej herbaty, a przede wszystkim przywraca wiarę w ludzi i daje nadzieję. Czyż może być lepsza lektura w ten zimowy czas….? Przekonajcie się sami , miłego weekendu!

źródło: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/3763842/aniol-do-wynajecia

Opracowała : Jolanta Stoszek